Podsumowanie tygodnia

Ostatnie WR-y w tym roku? - Podsumowanie tygodnia #127

Newsy

 

Podczas zawodów Szczecin Winter 2022 doszło do niecodziennej sytuacji. W konkurencji megaminx pierwsze 2 miejsca zajęli Ukraińcy (Igor Tarasov pobił w tej rundzie rekord kraju), a na 3 kolejnych miejscach zostali sklasyfikowani Niemcy. Najlepszy Polak był dopiero szósty. Lokalizacja na ewno miała duże znaczenie tak samo jak fakt, że były to jedne z dwóch polskich zawodów tego weekendu. Efekt był taki, że najlepszy Polak, Przemysław Rogalski, miał średnią gorszą od 1 minuty - Polak przegrał na polskich zawodach o aż 21 sekund. Oczywiście poziom całej Polski nie jest taki słaby - na drugim "biegunie" Jan Zych miał czas lespzy o 5 sekund od zwycięskiego czasu w Szczecinie. Po prostu poziom sportowy nie jest w Polsce równomiernie rozwinięty, pólnocny zachód jest bardzo słaby.

 

Zawody w Polsce

 

Odbyły się - Przeźmierowo Winter Open 2022 - Adam Chodyniecki: 2Z, 0S, 1B.

 

Odbyły się - Szczecin Winter 2022 - Oliver Fritz: 2Z, 1S 3B.

 

Odbyły się - Beskidy Side Days 2022 - Łukasz Burliga: 2Z, 0S, 0B.

 

Rejestracja - dzisiaj rozpoczęła się rejestracja na Imagine FMC in Rzeszów 2022, pierwsze zawody z konkurencją 3x3x3 FM w Polsce od października, na których przewidziano dwie rundy tej konkurencji. Jest to pierwszy turniej organizowany przez Kacpra Pawła Dworaka.

 

Rejestracja - również dzisiaj rozpoczęła się rejestracja na pierwsze zawody z cyklu BrizZon Side Open 2023 w Poznaniu.

 

Rejestracja - jutro rozpocznie się rejestracja na Olsztyn Squared 2023.

 

Rekordy

 

WR - Tommy Cherry - 3x3x3 BLD single - 12,97 - jeszcze niedawno pisałem, że Elliott Kobelansky zrównał się z rekordzistą świata w liczbie singli sub15 i średnich sub16, Charlie Eggins też był bardzo blisko WR-a, ale nie mieli szczęścia - nie udało im się przed tym wydarzeniem, które zapowiadało się od dawna za sprawą licznych “WR faili”. Nie tylko sub14, a od razu sub13 to wynik, który potwierdza, że Amerykanin jednak jest najlepszy. Prawdą jest, że scramble był łatwiejszy od średniej, ale przecież to tylko jedna z szans, którą udało się wykorzystać (wcześniejsze próby pokonania bariery 14 sekund były nieudane).

 

WR - Max Siauw - square-1 single - 4,28 - single square'a to bardzo dziwna konkurencja, jeśli popatrzymy na rekordy świata. Nie jest to bardzo mała kostka, a jednak rekordy często zdobywają losowe osoby, które pojawiają się raz, a później znikają, nie mając kolejnych sukcesów. Ale później te rekordy są bite przez osoby, które ma to z pewnością zasługują, nawet niekoniecznie na dobrych scramblach. Historia się powtarza, bo Max Siauw dodał kolejny WR do kolekcji, dzięki czemu ma teraz oba rekordy w tej konkurencji. Trudno stwierdzić, że jest to losowy zawodnik: po prostu brakowało mu trochę szczęścia, bo na większości zawodów osiąga czasy sub5, a stąd do rekordu już jest bardzo niedaleko. Ale i tak 4,28 to nie jest szczyt możliwości i pewnie wkrótce znowu ktoś uzyska wynik lepszy o kilka setnych sekundy, może znowu ktoś zupełnie nieznany.

 

NR (Argentyna) - Leandro Martin Lopez - megaminx ao5 - 26,00 - rekordziście świata w średniej trochę brakuje do zdobycia kompletu WR-ów w megaminksie, ale jest już coraz bliżej: właśnie wyprzedził Nicolasa Nainga i do WR-a traci już niecałą sekundę. W tej samej rundzie uzyskał średnią, która jeszcze w listopadzie zasługiwałaby na miano rekordu świata.

 

ER - Antonie Paterakis - 2x2x2 ao5 - 1,19 - kiedy ostatnio Antonie, wtedy jeszcze reprezentujący Grecję, bił rekord Europy, rekord świata w singlu Macieja Czapiewskiego utrzymywał się przez zaledwie 4 miesiące. Teraz, tydzień po pobiciu nowego rekordu świata w pojedynczym ułożeniu po 6,5 roku, Paterakis, już jako Holender, wrócił z rekordem Europy, bijąc Martina Vædele Egdala o 0,02.

 

OcR - Dwyane Ramos - 3x3x3 OH ao5 - 8,95 - raczej Fahmi Aulia Rachman miał z łatwością utrzymywać tytuł najlepszego użytkownika metody roux w OH, ale po sukcesie na pierwszych zawodach po pandemii idzie mu słabo, a oficjalne starty ma rzadko. W związku z tym stracił ten tytuł na rzecz Dwyane'a, który wyprzedził go o 0,02. Do rekordu świata brakuje niecałe pół sekundy, na razie Nowozelandczyk jest trzeci w rankingu.

 

WR3 - Luke Garrett - 3x3x3 ao5 - 5,20 - do tej pory o rekord świata walczyło dwóch aktualnych rekordzistów świata, ewentualnie też Matty Hiroto Inaba. Ale teraz Luke Garrett przypomniał o swoim istnieniu, uzyskując średnią o jedną trzecią sekundy gorszą od WR-a już po czterech ułożeniach średniej. W piątym miał najgorszy czas, więc stracił szansę na sub5 (na rekord świata nie było szans). Może wkrótce trzy osoby będą utrzymywały rekord jednocześnie…

 

NAR - Michael Nielsen - pyraminx ao5 - 1,78 - w Ameryce Północnej wydarzyło się dokładnie to samo, co tydzień wcześniej w Europie, tylko czasy są trochę gorsze. Przez rok rekordzistą kontynentu był Simon Kellum - i dalej jest, bo Michael Nielsen, mistrz Ameryki Północnej, tylko wyrównał jego rekord.

 

ER - Alexis Le Merrer - 3x3x3 FM mo3 - 22,00 - kolejne wyrównanie, tym razem w konkurencji, w której można się tego spodziewać. Kandydatów do rekordu Europy jest wiele, ale pierwszy był Francuz, który był znany tylko w małym gronie osób, inni zobaczyli jego nazwisko po raz pierwszy, gdy pojawił się przy nim napis "CR". Nic dziwnego, bo jego poprzedni rekord to 40 ruchów ustanowiony zaledwie 5 miesięcy temu. Ten rekord Europy zadziwił wszystkich łącznie z samym rekordzistą, którego średnie domowe oscylują wokół 26 ruchów, co jest na poziomie około 80 miejsca na świecie.

 

NR (Singapur) - Wong Chong Wen - 3x3x3 FM mo3 - 22,00 - niemal równocześnie padły dwa wyniki 22,00 (czwarte najlepsze na świecie), jeden w Europie, a drugi w Malezji, gdzie doświadczony zawodnik pochodzący z Singapur miał okazję pobić rekord Azji. Tak dobrze nie było, chociaż może się pocieszać tytułem najlepszego mężczyzny na kontynencie (najlepsza jest Yiwel Liu). Zawodnikowi zabrakło trochę umiejętności (lub szczęścia), po analizie ułożeń okazało się, że 23-ruchowe rozwiązanie można poprawić o 3 ruchy, co wystarczyłoby do wyrównania rekordu świata (21,00).

 

ER - Michał Krasowski - square-1 ao5 - 5,74 - niewiele czasu zajęło Michałowi odzyskanie rekordu kontynentu mimo bezpośredniego "ataku", o którym można przeczytać poniżej. Sam rekord był ciekawy i przypomina WR Tymona Kolasińskiego w średniej 3x3x3. Po 5 ułożeniach został pobity rekord Europy, ale nieznacznie, bo na 6,22. Następnie doszło do sprawdzenia rozwiązań - standard przy ułożeniach tej rangi. Okazało się, że kostka została błędnie pomieszana na jednym z ułożeń. W takim razie chwilowo rekordu nie było (w skrajnym przypadku do średniej mógłby liczyć się czas 8,41). Ale wylosowany dodatkowy scramble nie był zły, rekordzista się nie zestresował i poprawił swój anulowany wynik o półtorej sekundy. Dzięki temu poprawił średnią o pół sekundy i zdobył pierwsze w karierze sub6, co daje mu awans na piąte miejsce na świecie.

 

NR (Korea Południowa) - Kyeongmin Choi - megaminx single - 28,84, ao5 - 31,79 - FM i megaminx to dosyć dziwne połączenie, ale właśnie takie konkurencje trenuje Kyeongmin (poza tym zajmuje się m.in. 2x2 i square-1, w pierwszej z nich także jest najlepszy w swoim kraju), który aktualnie może walczyć o miano najlepszego koreańskiego speedcubera. Jego poprzedni najlepszy single to 30,11, co oznacza, że stał się dziesiątym zawodnikiem, któremu udało się ułożyć megaminx w czasie krótszym niż pół minuty. W średniej szło mu trochę gorzej, był szesnasty na świecie, a teraz awansował o 10 pozycji.

 

WR6 - Harsha Paladugu - pyraminx ao5 - 1,82 - Harsha przegtał z Michaelem Nielsenem na Mistrzostwach Ameryki Północnej, przegrał też teraz, ponieważ tego samego weekendu obaj poprawili swoje rekordy życiowe, ale tylko jeden z nich uzyskał rekord kontynentu. Nie zmienia to faktu, że Paladugu zajął szóste miejsce na świecie - najwyższe w karierze.

 

WR7 - Brendyn Dunagan - square-1 ao5 - 5,94 - kolejny dobry wynik w tej konkurencji w tym tygodniu, a to jeszcze nie koniec. “Dobry” to może za dużo powiedziane, bo na pewno Brendyn (znany głównie z konkurencji clock i z faktu, że niektórzy uważają go za jednego z najbardziej utalentowanych młodych speedcuberów na świecie) nie jest w pełni zadowolony ze swojego występu. Faktem jest, że pobił PB w średniej i w pojedynczym ułożeniu (4,73), ale istotne jest to, że niewiele zabrakło, żeby średnia była jeszcze lepsza, bo na drugim ułożeniu lepszym od 5 sekund otrzymał karę 2 sekund. To już kolejny taki wynik w jego karierze, kilka miesięcy temu w podobny sposób stracił szansę na awans na drugie miejsce na świecie, a może nawet pierwsze - wszystko zależało od tego jednego ułożenia.

 

NR (Włochy) - Alessandro Ricci - square-1 ao5 - 6,26 - mówiłem o "ataku", więc do niego wracam. Otóż kilka miesięcy temu jednocześnie w zawodach uczestniczyło dwóch najlepszych kwadraciarzy w Europie. Włoch wtedy wygrał, ponieważ Michał Krasowski nie wykorzystał wielkiej szansy na sub6. W rewanżu najpierw prowadził Alessandro, który poprawił swój rezultat z tamtego weekendu o 0,04. Jednak w finale nie dał już rady dorównać Polakowi - odstaje już na pół sekundy.

 

NR (Wielka Brytania) - Sean Moran - megaminx single - 29,34 - jeden z dwóch głównych konkurentów Jana Zycha walczących o tytuł mistrza Europy 2022 nie miał jeszcze sub30 (tak jak Polak - już od roku rekord kraju nie należy do niego), ale sytuacja się zmieniła. Dzięki temu awansował na ósme miejsce na świecie.

 

NR (Malezja) - Lim Hung - 6x6x6 single - 1:17,84, mo3 - 1:26,70, 7x7x7 single - 1:55,12, mo3 - 2:01,46.

inne z kategorii