Podsumowanie tygodnia

Sukant Koul zbanowany; powrót rekordzisty po 15 latach - Podsumowanie tygodnia #132

Newsy

 

Dobiegł końca 2. Plebiscyt na Człowieka Roku Polskiego Speedcubingu. Tym razem wyniki ogłoszono nie w filmie, jak rok temu, a na streamie podsumowującym rok, gdzie Cezary Mach razem z Cyprianem Kalbarczykiem omówili najważniejsze wydarzenia ostatnich miesięcy głównie pod kątem nominacji do różnych kategorii Plebiscytu. Speedcuberem roku został Tymon Kolasiński, odkryciem roku - Radosław Marcinek, organizatorem roku - Adam Polkowski, a w kategorii medialnej zwyciężył Adam Gottscholl.

 

Wyniki Sukanta Koula zostały zdyskwalifikowane. Po zakończeniu sprawy wietnamskich zawodów odpowiedni komitet WCA zajął się sprawdzeniem, czy prawdziwe są doniesienia o możliwym oszukiwaniu przez indyjskiego zawodnika specjalizującego się w układaniu wielu kostek bez patrzenia - konkurencji, w której chyba najłatwiej postępować wbrew przepisom. Zebrano wiele zarzutów wobec niego: m.in. nienaturalne ruchy, które wskazywały na oglądanie kostek podczas egzekucji (kiedy sędzia niedokładnie trzymał kartkę), jednak były to przypuszczenia, a nie dowody na oszukiwanie. Następnie znaleziono decydujący argument: w jednej z jego prób, która była dobrze udokumentowana, wyraźnie najpierw popełnił błąd, a później go cofnął, wykonując zupełnie inne ruchy, co nie jest możliwe do wykonania bez patrzenia. Sam zawodnik próbował odpierać zarzuty, jednak jego argumenty zostały uznane za niewystarczające do uniewinnienia. Ostatni wynik, który nie został unieważniony, pochodzi z 2019 roku - 27 punktów, co daje 37. miejsce na świecie. Usunięte zostały również wyniki w innych konkurencjach.

 

Zostały ogłoszone wyniki konkursu na organizację mistrzostw kontynentalnych 2024 w Afryce, Azji, Oceanii i Ameryce Południowej. WCA nie otrzymało żadnego zgłoszenia, więc przedłużono okres składania kandydatur.

 

Speedcubing częściowo wraca do Chin. Na początku roku chińskie władze ułatwiły przekraczanie granic z innymi państwami, na czym skorzystali m.in. speedcuberzy, których liczna reprezentacja pojawi się w najbliższym czasie podczas mistrzostw Singapuru (wśród nich można znaleźć takie nazwiska jak Ruihang Xu). Kolejną dobrą wiadomością jest fakt organizowania pierwszych od 2 lat zawodów w Hong Kongu. Nie wiadomo, czy w nadchodzących miesiącach można spodziewać się powrotu zawodów w kontynentalnej części Chin.

 

Ruimin “Cuberoot” Yan jest znany m.in. z udostępniania nagrań chińskich speedcuberów na YouTube oraz innych speedcuberów na chińskim odpowiedniku, Bilibili (co nie jest oczywiste, ponieważ Chińczycy mają ograniczoną możliwość przeglądania zachodnich mediów społecznościowych). Okazuje się, że wielu speedcuberów potwierdza, że ich nagrania zostały ukradzione - Cuberoot przesyłał ich filmy bez zezwolenia. Został on oskarżony także m.in. o kradzież pieniędzy innych speedcuberów, a dokładniej: “pożyczanie” pieniędzy, inwestowanie w kryptowaluty (co podobno robił nieudolnie i tracił większość pieniędzy), przez co nie mógł zwrócić pożyczonych wartości. Oskarżenia są poważne, ale nie wiadomo, czy są prawdziwe. Autor podał dowody, m.in. fragmenty konwersacji z chińskimi speedcuberami.

 

W dniach 25-26 marca odbędą się “rekordowe” zawody. Nowozelandzka miejscowość Invercargill ma szerokość geograficzną przewyższającą 46 stopni, co czyni Southernmost Solving 2023 najbardziej wysuniętymi na południe zawodami w historii WCA.

 

Leo Borromeo osiągnął próg 500 tysięcy obserwujących jego stronę na Facebooku. Jest to prawdopodobnie najpopularniejszy speedcuber na tym portalu społecznościowym.

 

Zawody w Polsce

 

Odbyły się - Cube4fun in Dębica 2023 - Kajetan Opach: 3Z, 1S, 3B.

 

Odbyły się - Kęty Open 2023 - Łukasz Burliga: 3Z, 1S, 1B.

 

Odbyły się - Cube4fun Double Weekend Świdnik 2023 - Michał Krasowski: 1Z, 2S, 1B.

 

Odbyły się - Cube4fun Double Weekend Wojciechów 2023 - Michał Krasowski: 2Z, 0S, 1B.

 

W dniach 18-19 marca odbędą się zawody Korzenna Spring Open 2023 organizowane przez Karola Kantora, Maksymiliana Galę i Michała Kantora, a ogłoszone przez Cube4fun. Limit zawodników: 150.

 

W dniach 27-28 maja odbędzie się druga edycja zawodów Siedlce Open. Rejestracja rozpocznie się w kwietniu, limit zawodników wynosi 120.

 

Występy Polaków za granicą

 

Mentallinn 2023 (Estonia) - Wojciech Rogoziński: 1Z, 2S, 0B.

 

Rekordy

 

WR - Stanley Chapel - 4x4x4 BLD single - 51,96 - zawody z “4BLD” w nazwie to idealna okazja do pobicia rekordu świata… Ale 3 rundy 4x4x4 BLD to duże wyzwanie, ponieważ nawet rekordzista świata miał ostatnio duże problemy z prawidłowym ułożeniem jakiegokolwiek ułożenia. Jednak, kiedy już to zrobił i awansował do drugiej rundy, widocznie poczuł się pewniej, ponieważ pobił swój rekord świata - i to nie byle jak, bo o 6 sekund, czyli około 10%. Przewaga nad innymi zawodnikami była ogromna, a teraz może już lepiej nie wspominać o osobach zajmujące kolejne miejsca w rankingu: jest Stanley Chapel i długo nic. Jak długo? Pewnie przeczytanie tego akapitu zajmuje mniej czasu niż te 26 sekund…

 

WR - Tommy Cherry - 3x3x3 BLD single - 12,78 - zawody z “BLD” w nazwie to idealna okazja do pobicia rekordu świata… (oczywiście to są te same zawody, na których Stanley Chapel pobił WR-a w 4x4x4 BLD i padło wiele innych dobrych wyników). Mogłoby się wydawać, że ostatni rekord świata, pierwsze sub14,5 i jednocześnie sub13, powinien utrzymywać się na wiele miesięcy. Ale tak się nie stało, bo Tommy Cherry nie przestaje zaskakiwać (chociaż w tym momencie chyba bardziej zaskakujące są wyniki typu 37 sekund w drugiej rundzie niż kolejny rekord świata). Ciekawe jest to, że była to pierwsza z trzech rund na dosyć prestiżowych zawodach, sądząc po liczbie zawodników, a Amerykanin układał najszybciej jak potrafił, nie zwracając uwagi na to, czy awansuje do następnej rundy, czy nie. Inna ciekawa kwestia: dalej nikt nie ma wyniku z przedziału (13, 14) - łącznie z samym rekordzistą świata.

 

WR3 - Stanley Chapel - 3x3x3 BLD mo3 - 16,35 - kolejny dobry wynik z tych samych zawodów. Stanley od dawna układa nie tylko 4x4x4 i 5x5x5 bez patrzenia, ale też 3x3x3 i MBLD - i zawsze był z nich dobry, więc kolejna poprawa rekordu życiowego w jednej z nich nie powinna dziwić. Trzecie miejsce w rankingu jest w pełni zasłużone.

 

OcR - Richard Yiheng Tao - clock single - 3,05 - na trzecie miejsce awansował najlepszy clocker w Nowej Zelandii, mimo że nie było łatwo uzyskać ten tytuł: na tym samym scramblu jego rodak, Edvin Shen, miał czas 3,32, który byłby rekordem Nowej Zelandii (w tej chwili jest to 12. najlepszy wynik na świecie). Do WR-a zabrakło 0,18.

 

OcR - Charlie Eggins - 3x3x3 BLD mo3 - 16,39 - kolejny wynik blindowy, ale tym razem wreszcie z innych zawodów, a nawet innego kontynentu, bo z Australii. Jedno z największych objawień ubiegłego roku to właśnie Charlie, który po raz kolejny bije swój rekord Oceanii w 3x3x3 BLD. Oczywiście jest to wynik gorszy od wcześniej wspomnianego 16,35 Stanleya Chapela, więc w rankingu spadł, a nie awansował.

 

NR (Korea Południowa) - Kyeongmin Choi - megaminx single - 27,20 - kolejny dobry wynik tego zawodnika, chociaż dopiero pierwszy lepszy od rekordu świata w średniej i pierwszy, który daje mu piąte miejsce na świecie. Za to do rekordu świata w pojedynczym ułożeniu brakuje 2 sekund.

 

ER - Magnus Lensch - 3x3x3 OH ao5 - 9,33 - Juliette Sebastien nie jest już najlepsza w Europa, a więc wszyscy rekordziści kontynentu to mężczyźni. Niemiec nie miał wcześniej spektakularnych wyników i mogłoby się wydawać, że ten też nie jest taki dobry, ponieważ na nagraniu widać wiele zacięć - ułożenia nie były do końca udane. Do rekordu świata jest jeszcze daleko, ale po poprawieniu tych błędów może się znacząco do niego zbliżyć. Awans Magnusa oznacza, że w top6 jest więcej użytkowników metody roux niż CFOP - chyba pierwszy raz w historii. Ciekawy jest fakt, że 5 z 6 rekordzistów kontynentów używa metody roux, przy czym jedynym wyjątkiem jest rekordzista świata (i, przy okazji, Ameryki Północnej), Patrick Ponce.

 

WR8 - Rowe Hessler - 3x3x3 MBLD single - 45/46 58:17 - tego zawodnika nie trzeba przedstawiać starszym speedcuberom. Był on najlepszy na świecie w 2x2 14 lat temu, miał wiele rekordów Ameryki Północnej, m.in. w układaniu wielu kostek bez patrzenia. W 2007 roku. Czasy się zmieniły i teraz układa się 10 razy więcej kostek, ale on chyba się nie zmienił (pomijając aspekt układania 2x2x2 i innych dziwnych kostek). Jego oficjalne wyniki są najlepsze na świecie. Próbował układać nawet 70 kostek. Próbował nie tylko w domu, ale też na zawodach. Efekt: DNF-y. Ale chyba właśnie się przełamał - po wielu miesiącach. Najpierw miał słabą próbę na 41 kostek, tzn. wolną, bo ledwo zmieścił się w czasie, a mimo to nie ułożył kilku kostek. Można było podejrzewać, że tak po prostu będzie i to są jego prawdziwe możliwości, ale nie - w następnej próbie dodał 5 kostek, ułożył prawie wszystkie w krótszym czasie. Rozsądnym pomysłem w tej sytuacji jest zwiększenie liczby kostek w kolejnych podejściach, może po jakimś czasie do 70. Ale jeszcze nie teraz - na następnych zawodach znowu miał ujemną liczbę punktów, czyli DNF.

 

WR9 - Tommy Cherry - clock ao5 - 4,38.

 

NR - Michał Krasowski - square-1 single - 4,95 - pierwsza runda square-1 w Świdniku była dziwna w wykonaniu najlepszego Europejczyka w tej konkurencji. Do tej pory miał on na koncie jedno sub5, wynik o około 0,7 gorszy od jego rekordowej średniej (to bardzo niewielka różnica). Teraz miał szansę na dwa takie wyniki, ale w ułożeniu trwającym 4,59, dokładnie tyle samo, ile wynosi rekord Europy, nie dokręcił ściany. W następnym ułożeniu “odwrócił cyfry” i uzyskał 4,95 - poprawa rekordu Polski o 0,04.

 

NR2 - Karol Piskorek - clock ao5 - 4,95 - Karol Piskorek jest znany z układania 3BLD, 4BLD, clocka i pewnie kilku innych konkurencji. Został on drugim najlepszym Polakiem właśnie w clocku, w którym osiągnął średnią sub5 z bardzo stabilnymi czasami: najlepsze to 4,80, a najgorsze - 5,28. Aktualnie sytuacja w rankingu światowym wygląda następująco: 27. Hubert Hanusiak, 4,93, 28. Karol Piskorek, 4,95, 29. Hubert Firek, 4,96, a w top50 jest jeszcze czterech innych Polaków. To znaczy, że rekord Polski w clocku jest jednym z najgorszych NR-ów, ale Polska ma bardzo dobrą reprezentację na poziomie “drugiej ligi”.

 

NR2 - Tomasz Pietruszka - 2x2x2 ao5 - 1,43 - Tomasz notuje debiut w podsumowaniu w bardzo dobrym stylu, ponieważ można powiedzieć, że przerwał długi okres oczekiwania na kogoś, kto prawdopodobnie jest w stanie pobić utrzymujący się już od 5 lat rekord Polski i były rekord świata Macieja Czapiewskiego - 1,35 (do tego zawodnika jeszcze wrócę…). Byli tacy, którzy próbowali, ale nikt nie zbliżył się na odległość 0,1, a nawet 0,2 s. Tymczasem młody zawodnik, którego główną konkurencją jest właśnie 2x2x2, uzyskał wynik gorszy o tylko 0,08, co daje mu 28. miejsce na świecie. W dodatku każde ułożenie było lepsze niż 1,5, a tego nigdy nie udało się osiągnąć aktualnemu rekordziście Polski. Oczywiście w tej bardzo szybkiej konkurencji 0,08 to więcej, niż mogłoby się wydawać, a scramble mają bardzo duże znaczenie (akurat trafiły się bardzo łatwe), ale widać, że 2x2x2 już nie jest taka jak układanie jedną ręką - komuś w Polsce na niej zależy…

 

NR3 - Bart Sekulski - 4x4x4 single - 22,95 - Bart, a właściwie Bartłomiej, mieszka w Wielkiej Brytanii, można go spotkać na tamtejszych zawodach. Oczywiście dalej reprezentuje Polskę i to w całkiem niezłym stylu, bo właśnie pobił swój rekord życiowy o ponad 2 sekundy, dzięki czemu prawie awansował do pierwszej pięćdziesiątki światowego rankingu (zabrakło jednej pozycji). Jego najlepsza średnia przekracza 30 sekund, co jest o wiele gorszym wynikiem.

 

NR3 - Kajetan Opach - 2x2x2 ao5 - 1,57 - już miałem okazję coś napisać o tych, którzy “próbowali”... A głównie na myśli miałem Kajetana Opacha, który tydzień przed wcześniej omówionym wynikiem Tomasza Pietruszki osiągnął NR3, wyprzedzając Adama Jagłę, z którym wcześniej dzielił drugie miejsce w rankingu. Po 3 latach udało mu się pobić swój rekord życiowy o 0,01. Oczywiście nie może być zadowolony z dalszych wydarzeń, ale może rywalizacja między nim a nowym drugim najlepszym Polakiem (a właściwie: najlepszym wśród aktywnych polskich zawodników) przyczyni się do ustanowienia nowego rekordu Polski w najbliższym czasie.

 

NR3 - Łukasz Burliga - 4x4x4 ao5 - 28,25 - niestety mam do przekazania bardzo smutną informację: przed ustanowieniem tego wyniku w top100 zostało tylko dwóch Polaków. Prawdopodobnie nigdy (od 2005 roku) w żadnej konkurencji nie było gorzej pod tym względem. Chwilowo Łukasz wrócił do pierwszej setki, ale dopiero na 98. pozycję. Z drugiej strony rekord Polski jest bardzo dobry - Tymon Kolasiński zajmuje czwarte miejsce na świecie.

 

Inne wyniki

 

Yanchen Zhu niedawno był sklasyfikowany na drugim miejscu światowego rankingu skewba, jednak później otrzymał kary 2 sekund w niektórych ułożeniach. Później miał kolejną średnią w okolicach 2 sekund - 2 sekundy dodano do każdego ułożenia. Teraz zrobił to znowu (dokładnie: czas 2,06, “rekord Azji”), ale znowu został ukarany. Powód jest bardzo prosty - zawodnik nieprawidłowo zatrzymuje czas, dzięki czemu oszczędza setne, a może nawet dziesiąte części sekundy.

 

Zwykle mówi się o tym, kto awansuje na wysokie miejsce w rankingu. Ale po latach okazuje się, że starsi speedcuberzy, którzy nie są już aktywni, w końcu spadają z najwyższych lokat. Ostatnio głośno mówiło się o tym, że Maciej Czapiewski po 6,5 roku stracił rekord świata w 2x2x2, ale teraz można wrócić do tego zawodnika, ale w innym kontekście: w połowie 2017 roku (a więc ponad rok po pobiciu WR-a w 2x2) był on jednym z sześciu najlepszych zawodników na świecie w rankingu średnich. Właśnie (po 5,5 roku) spadł na setne miejsce w rankingu. Spadek o prawie 100 miejsc (z klasy światowej!) zajęło mniej czasu niż spadek z pierwszego na drugie miejsce w pojedynczym ułożeniu kostki 2x2. Jego wynik w pyraminksie, 2,47, daje mu obecnie trzynastą pozycję w polskim rankingu.

 

Organizatorzy skandynawskich zawodów wpadają na najróżniejsze pomysły: zawody w formacie niespotykanym wcześniej, turniej przeprowadzony w domu delegata WCA, a także najszybciej przeprowadzona ceremonia medalowa. Podobny do ostatniego z tych osiągnięć jest występ Daniela Heberga w 2x2x2, w którym uzyskał czas 2:23. Nie mam na myśli 2 sekund, tylko 2 minuty i 23 sekundy, bo tyle czasu upłynęło od oddania kostki mieszaczom do zakończenia rundy. Jest to jedna z najszybciej przeprowadzonych rund (w odniesieniu do jednego zawodnika). Organizatorzy postarali się, aby wynik był dobry: mieszali kostkę zawodnika od razu po tym, gdy ją ułożył, a jego stanowisko ustawili blisko tzw. mieszalni, żeby nie tracić czasu na bieganie z kostką.

 

Linki

 

Podsumowanie roku i ogłoszenie wyników 2. Plebiscytu na Człowieka Roku Polskiego Speedcubingu: https://www.youtube.com/watch?v=_lauoFTyCww&t=8s

 

Raport WCA Disciplinary Committee dotyczący przypadku Sukanta Koula: https://drive.google.com/file/d/1L8O6Gr58VHsV-UdDF6_aCkxxEET91Ds7/view

 

Odpowiedź Sukanta Koula: https://drive.google.com/file/d/1wdiXTo1K7XLwazAzVCfPBHSSVzGYUjg4/view?fbclid=IwAR2fNnBps0udH2PoMEnGUhl5u4w6tJH21gh6mbEy2jpkE_-qwSWkT6w5ycw

 

 

inne z kategorii