Kontynuujemy nasz mistrzowski rajd. W tym tygodniu zajmiemy się tymi, którzy kostkę układają blindfolded... czyli mistrzami układającymi po ciemku (czyli z zamkniętymi oczami). Na pierwszy ogień człowiek o fenomentalnej pamięci, której nie jesteśmy w stanie ogarnąć, nie mówiąc o dorównaniu - zwłaszcza, gdy zapamiętuje na przykład liczbę Pi do 2500 miejsc po przecinku :)
Tak, chodzi o Marcina „Maskowa” Kowalczyka, doświadczonego zawodnika i mistrza Polski w układaniu wielu kostek z zamkniętymi oczami.
Na wstępie nie można nie napisać o rewelacyjnych rekodach Marcina w układaniu klasycznej kostki Rubika (jednej) z zamkniętymi oczami. Ma na swoim koncie 6 rekordów świata - 4 w średniej i 2 w singlu. Co ciekawe Marcin nie rozdrabnia się na rekordy Europy - jak rekord, to od razu światowy ;) Jest autorem aktualnych najlepszych wyników globu w tej konkurencji, zarówno w singlu (21.17 s.) jak i w średniej (25.45 s.).
Ale do sedna... :) Na Polish Nationals 2014 zdobył tytuł mistrzowski układając w niecałe 53 minuty 30 z 32 zadeklarowanych kości. Dla przeciętnego speedcubera (nie mówiąc o statystycznym Kowalskim) jest to wynik co najmniej niewyobrażalny. A w przypadku Marcina nie był to wcale najlepszy wynik. Bowiem w tej konkurencji nie ma sobie równych - nie tylko w kraju ale i na świecie. Jest ośmiokrotnym rekordzistą świata z aktualnymi rekordem 41/41 kości.
Swój rekordowy rajd Marcin rozpoczął podczas Silesia Open 2012, gdzie po raz pierwszy uzyskał rekord świata wynikiem 23/25 (53:34). Od tamtej pory nikt nie zdołał odebrać Marcinowi pozycji lidera. On sam tylko poprawiał swoje wyniki na kolejnych zawodach aż do aktualnego - wspomnianego 41/41 - który ustanowił podczas ŚLS Świerklany 2013.
Spoglądając na polski ranking 3x3x3 multiblindfolded Marcin nie ma w tej chwili realnego przeciwnika, w związku z czym tytuł mistrza Polski wydaje się być już przesądzony tzn. nie zmieni właściciela. Dużo ciekawiej zapowiada się walka o drugie i trzecie miejsce. Spoglądając na wspomniany ranking o miejsca na podium powalczy co najmniej kilku zawodników. W stawce znajdują się bowiem doświadczenie zawodnicy - Bartosz Bździel, Wojciech Szatanowski i Michał Bogdan. Spore zamieszanie na podium może również wywołać pojawienie się Witalego Bułatowa, który mimo, że ma na swoim koncie dopiero dwie oficjalne imprezy, wynikiem 16/16 podczas Warsaw Cube Masters już na wstępie zapewnił sobie trzecie miejsce w krajowym rankingu. Sami jesteśmy ciekawi składu finałowego podium 3x3x3 multiblindfolded podczas Polish Nationals 2015, które już za... 15 dni :)