Nieco ponad dwa tygodnie temu zakończyły się mistrzostwa świata w brazylijskim Sao Paulo, w których z sukcesem uczestniczyło dwóch naszych reprezentantów. Ale nie był to koniec przygody polskich zawodników na kontynencie amerykańskim. W miniony weekend dwójka z nich - Jakub Kipa i Hubert Hanusiak - wzięła udział w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych - US Nationals 2015. To prestiżowe wydarzenie odbyło się już po raz dziewiąty i tym razem zgromadziło przeszło 420 osób (prawie tyle samo, ile wspomniane mistrzostwa globu).

Dla Jakuba Kipy, który z Sao Paulo wywiózł trzy krążki, przyjazna okazała się również i Karolina Południowa. Kuba wywalczył złoty medal w swojej koronnej konkurencji - układaniu kostki Rubika stopami. W finale konkurencji uzyskał wynik 28.56 s., który okazał się nowym rekordem Europy! 

W konkurencji głównej 3x3x3 wywalczył dziewiątą lokatę z wynikiem 9.55 s. Musimy przyznać, że finał konkurencji przebiegał bardzo ciekawie - zwłaszcza w temacie singli. Każdy z finalistów zanotował na swoim koncie przynajmniej jedno ułożenie poniżej 10 sekund. Dobre, siódme miejsce uzyskał w konkurencji 2x2x2 - dała mu je średnia 2.72 s. W pyraminxie nasz srebrny medalista z Sao Paulo wykręcił wynik 6.33 s., który zapewnił mu mocną, jedenastą pozycję.

Bardzo dobre wyniki osiągnął również drugi z naszych reprezentantów. Huberta możemy dosyć rzadko widywać na oficjalnych zawodach ale jego pojawienie się jest gwarancją bardzo dobrych wyników w koronnej konkurencji tego zawodnika - Rubik's Clock. Tak było też i tym razem. W wyścigu do podium Hubert pokonał ponad 80 uczestników konkurencji. W obydwu rundach osiągnął identyczny (!) wynik - 6.92 s.  W pierwszej rundzie dał mu on trzecie miejsce w a finale drugą lokatę i srebrny medal. Hubert z powodzeniem konkurował z aktualnymi rekordzistami świata - Evanem Liu i Nathaniel Bergiem.

US Nationals 2015 mimo ogromnej liczby uczestników nie było obfite w rekordy. Rekord Ameryki w kategorii pyraminx - 1.68 s. - zanotował aktualny rekordzista świata w średniej Drew Brads. Nie doczekaliśmy się „obiecanego” rekordu w 6x6x6 Kevina Haysa. 

W najbliższy weekend czekają nas kolejne zmagania już na polskim gruncie - Kaliska Open 2015. Trzecia impreza Pucharu Polski będzie areną rywalizacji wielu bardzo dobrych zawodników, w tym również naszych bohaterów z Sao Paulo :)